grafika komputerowa przedstawiająca logo koła gospodyń wiejskich rumiankiZ inicjatywy Koła Gospodyń Wiejskich w Romaszkach w dniu 23 czerwca bieżącego roku została zorganizowana Biesiada Rodzinna, nazywana roboczo Biesiadą Pokoleń.

W założeniu bowiem było to zgromadzenie mieszkańców wsi, od przysłowiowego dzidziusia do najstarszego dziadziusia, aby po prostu wspólnie spotkać się w niedzielne popołudnie.

 
Mieszkańcy Romaszek byli niezawodni. Do siedziby OSP Romaszki, gdzie odbywała się biesiada, przybyli licznie całymi rodzinami. Przewodnicząca KGW „Rumianki” Pani Irena Lewicka, witając obecnych na biesiadzie, wyraziła słowa podziękowania za przybycie zaproszonym gościom oraz mieszkańcom wsi.

W części artystycznej wystąpiły dzieci ze wsi Romaszki z montażem słowno-muzycznym o rodzinie. W dalszej części odbył występ młodzieży, która zaprezentowała swoje uzdolnienia muzyczne i wokalne.

Pierwszą część zakończył występ zespołu śpiewaczego z KGW Rumianki. Rozstrzygnięty został również konkurs plastyczny „Moja Rodzina”, a uczestnikom przyznane zostały nagrody oraz dyplomy.

Po pierwszej części „dla ducha” biesiadnicy mogli skosztować przygotowanych potraw i napojów „dla ciała”. Stół biesiadny wręcz uginał się od smakołyków. Można było spróbować domowego smalczyku na swojskim chlebie z ogórkiem małosolnym, domowej wędliny z różnymi sałatkami. Nie zabrakło też młodych ziemniaczków ze skwarką i chłodnikiem z ogórka.

Większość biesiadników rzucając „coś na ząb” oczekiwała na danie główne czyli pierogi. Półmiski z pierogami momentalnie stawały się puste, aż pojawiła się obawa, że ich zbraknie. Ale gospodynie z KGW były przygotowane na ataki pierogożerców, więc na stołach coraz pojawiały się nagle pełne półmiski. Atak został odparty, pierogów starczyło.

Po skosztowaniu przygotowanych potraw przez biesiadników, zespół śpiewaczy wykonał kilka piosenek, które były wspólnie śpiewane, tak jak to na biesiadzie bywa. Biesiadnicy z ciekawością wysłuchali wspomnień byłej mieszkanki wsi Romaszki, jak to ongiś było. Nie mniej ciekawe były wspomnienia prezesa OSP Romaszki. Rozmowom oraz dyskusją nie było końca. I tylko zachodzące słońce wyznaczyło rytm dnia, trzeba było wracać do domowych obowiązków. Ale to co przeżyliśmy tego niedzielnego popołudnia pozostanie w naszej pamięci.

Opracowanie: Anna Żelazowska

 

Biesiada Rodzinna w Romaszkach - film w serwisie YouTube.

Galeria - Biesiada Rodzinna w Romaszkach

Galeria - Odnowione Przystanki w Romaszkach